Pracownicy obsługujący systemy kanalizacji sanitarnej ze studzienek kanalizacyjnych wyciągają przedmioty i odpady jak.: nasączane chusteczki, zużyte szmaty, materiały higieniczne (pampersy, wkładki higieniczne, patyczki do uszu, itp.), odpady kuchenne, popioły, żużle z pieców – to tylko niektóre z odpadów, które zamiast być składowane na składowisku śmieci trafiają do kanałów. Mieszkańcy, którzy wrzucają odpady do sieci kanalizacyjnej nie tylko narażają Przedsiębiorstwo na dodatkowe koszty utrzymania sieci kanalizacyjnej poprzez konieczność angażowania specjalistycznego samochodu do jej czyszczenia. W wyniku zapchania sieci kanalizacyjnej narażają siebie i swoich sąsiadów na zalanie ogrodów, piwnic czy łazienek, a co za tym idzie nieprzyjemny zapach. Do takich zatorów dochodzi bardzo często. Odpady wrzucone do kanalizacji sanitarnej często prowadzą do uszkodzenia pomp przepompowni.
Każdego roku pracownicy WiK Sp. z o.o. usuwają dziesiątki zatorów sieci kanalizacyjnej, powstających w wyniku wrzucania do toalety przedmiotów, które nie powinny tam się znaleźć. Skutkiem takiego działania jest cofanie się ścieków do budynku, czego konsekwencją może być zalanie mieszkania, ogrodu. Takie zjawisko powoduje straty materialne, jest uciążliwe dla mieszkańców i szkodliwe dla środowiska naturalnego. W związku z powyższym Wodociągi i Kanalizacja Sp. z o.o. w Chociwlu zwraca się z prośbą do mieszkańców przyłączonych do systemów kanalizacji sanitarnej o prawidłowe korzystnie z kanalizacji zgodnie z zawartymi umowami na odbiór ścieków i nie traktowanie jej jako pojemnika na odpady. Prosimy, by dla naszego wspólnego dobra właściwie korzystać z kanalizacji.
Łukasz Szymko
Dyrektor Zakładu
WODOCIĄGI I KANALIZACJA
Spółka z o.o. w Chociwlu