Nie mogło nie by też powitania 2006 roku, mimo mroźnego dnia oraz zmęczenia zabawami sylwestrowymi na stadion przybyło około 100 osób. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego Jerzego Górskiego zawodnicy, działacze, kibice złożyli sobie przy lampce szampana najlepsze życzenia noworoczne życząc jak najlepszych wyników sportowych w klubie – awansu pierwszego zespołu do V ligi.

Po części uroczystej odbył się na głównej płycie boiska mecz piłkarski ŻONACI „PIAST” Chociwel a KAWALEROWIE „PIAST „ Chociwel

Bardziej wytrwali po sylwestrowej nocy okazali się ŻONACI pokonując KAWALERÓW 7: 6. Pierwszą bramkę w Nowym 2006 roku zdobył zawodnik drużyny KAWALERÓW Przemysław Gorajewski w 10 minucie meczu. Mecz toczył się w prawdziwie zimowych warunkach, płyta boiska była zmarznięta oraz pokryta cienką warstwą śniegu. Mimo, że spotkanie było bardzo emocjonujące i zacięte to odbyła się w sportowej atmosferze, żaden zawodnik nie doznał urazu i kontuzji. Po zakończeniu meczu zawodnicy obu drużyn podziękowali sobie za grę i umówili się na spotkanie za rok.