21.10.2015

Z życia "zerówkowiczów"

DZIEŃ  CHŁOPAKA  W ZERÓWCE - "30 WRZESIEŃ – DATA  NAM NIE OBCA – DZISIAJ  WŁAŚNIE JEST   DZIEŃ CHŁOPCA"  

Dzień Chłopca powstał  prawdopodobnie przez analogię do Dnia Kobiet. Jak podaje angielska wikipedia  "International Men's Day" po raz pierwszy był obchodzony w 1999 roku na wyspach Trinidad i Tobago. Dlatego, że jest to święto dość młode, obchodzone jest na całym świecie w różnych dniach. I tak, w Trynidad i Tobago, podobnie jak w Indiach, po raz pierwszy obchodzono je 19 listopada, na Malcie 7 lutego, w Rosji i na Ukrainie 23 lutego, w Brazylii 15 lipca, w Norwegii 7 października, w Kanadzie 25 listopada. W Wielkiej Brytanii i Irlandii International Men's Day, czyli Dzień Chłopaka, obchodzony jest 5 kwietnia.
Także w Polsce nie ma zupełnej zgodności co do dnia, w którym należy obchodzić tę uroczystość. Większość źródeł podaje datę 30 września, ale niektóre wskazują na 10 marca, przy czym 30 września częściej spotykamy się z nazwą "Dzień Chłopaka", podczas gdy 10 marca z nazwą "Dzień Mężczyzny".

Dnia 30 września w Szkole Podstawowej w Chociwlu w grupie  0  „b” odbyła się      wspaniała  impreza z okazji  Dnia Chłopaka. Wszystkie dzieci zaprezentowały program artystyczny. Następnie odbyły się pokazy taneczne, do których dzieci zaprosiły swoje kochane mamy. Tego dnia żaden z chłopców nie był smutny, ponieważ wszyscy otrzymali piękne laurki i prezenty od dziewczynek. Dziewczynki  złożyły chłopcom  również serdeczne życzenia. Chłopcy podziękowali dziewczynkom, wręczając im piękne bukiety kwiatów. Następnie rozpoczął się wspólny poczęstunek, przygotowany przez rodziców. Dzień upłynął bardzo szybko w tak miłej i serdecznej atmosferze, że żal było się rozstać. Serdeczne podziękowania należą się wszystkim rodzicom, ponieważ bez ich udziału nie udałaby się tak wspaniała uroczystość.

                                                                                                                    Lidia Głowik

                                                                                             zdjęcia : Joanna Pleskacz

 

 

LAS JESIENIĄ

"Uczmy miłości do przyrody
uczmy spostrzegać jej piękno
cieszyć się nim, podziwiać je
i przestrzegajmy dzieci
by tego piękna nie niszczyły."
H. Zdzitowiecka

            Aby dzieci czuły się dobrze w otaczającym świecie staramy się podtrzymywać ich naturalny i bezpośredni kontakt z przyrodą. Atrakcyjną formą naszych zajęć są spacery i wycieczki. Jednym z ciekawych zajęć tego typu było spotkanie z leśniczym panem Waldemarem Woźniakiem pracownikiem   Nadleśnictwa Dobrzany.

Dnia 15.10.2015r.  Dzieci klas „0”  ze Szkoły Podstawowej w Chociwlu udały się autokarem  z panem leśniczym oraz wychowawczyniami do pobliskiego lasu. Las przywitał nas piękną jesienną pogodą, co sprawiło dzieciom dużo radości. Pan leśniczy ciekawie opowiadał nam o drzewach, krzewach,  i zwierzętach. Dzieci słuchały z  wielkim  zainteresowaniem. Gdy tak wędrowaliśmy po lesie, obserwowaliśmy i rozpoznawaliśmy drzewa i krzewy,  pan leśniczy co  chwilę zwracał naszą uwagę na różne ich gatunki. Tak więc maluchy poznały drzewa takie jak: dąb, buk, jesion, grab, sosnę ,brzozę i jodłę. Mogły dotknąć kory drzewa i podziwiać wielkie okazy. Był  czas na pytania dzieci i słuchanie interesujących odpowiedzi, które czasami przeradzały się w ciekawe opowieści. Był też czas na to byśmy mogli wsłuchiwać się w odgłosy lasu: śpiew ptaków, szum drzew. Wdychaliśmy pachnące, świeże, jesienne powietrze. Dzieci dowiedziały się także na czym polega praca pana leśniczego. Kolejną wielką atrakcją dla dzieci były pieczone kiełbaski, które zajadały z wielkim apetytem. Na koniec naszego spotkania wszystkie maluchy podziękowały panu Waldemarowi Woźniakowi za miłe spotkanie i ciekawe informacje.                                                                      Czas minął nam bardzo szybko i smutno było wracać. Po powrocie do szkoły dzieci cały czas dzieliły się wrażeniami. Chciałybyśmy, aby nasi podopieczni zapamiętali bardzo ważne przesłanie, a mianowicie to, że las to płuca świata, a także dom zwierząt i ptaków. Mamy nadzieję, że ta wycieczka w tym im pomogła.

To spotkanie umożliwiło nam dokładne wyjaśnienie dzieciom istoty zmian i konieczności przystosowania się przyrody, a  więc roślin i zwierząt, do aktualnej pory roku.

                                                                                                      

Lidia Głowik

                                                                                              Barbara Malinowska

                                                                                             Andżelika Olesińska   

                                                                                              zdjęcia: Agnieszka Rusin