Zawody wędkarskie o Puchar Burmistrza z okazji "Chociwelskiej Wiosny 2015"
Przy łagodnej wiosennej, sprzyjającej wędkarzom pogodzie odbywały się pierwsze otwarte zawody wędkarskie o ,,Puchar Burmistrza” z okazji ,,Chociwelskiej Wiosny”. Burmistrz ufundował piękne i okazałe puchary, toteż do udziału w zawodach nie trzeba było zachęcać bo zgłosiło się 25 amatorów wędkarskiej rywalizacji. Jako, że zawody były otwarte, do zawodów stanęli zawodnicy nie tylko z Chociwla, Oświna, Starzyc, Dzwonowa, Dobropola, ale również ze Stargardu Szczecińskiego, Gryfina i Maszewa.
Wędkarski sport w Chociwlu jak się okazuje zdobywa coraz większą popularność, jedni chętnie tu przebywają, inni z przyjemnością wracają do rodzinnych korzeni. Niektórych zaś sprowadza retrospektywa dawnego zamieszkiwania w Chociwlu, tak jak chociażby pan Sergiusz Wiśniowiecki poeta - satyryk, który na zaproszenie burmistrza przyjechał do nas z odległych od Chociwla Starachowic. Zarząd koła PZW ,,Okoń” potrafił nawiązać partnerską współpracę z nowymi władzami miasta, a wędkarstwo z powodzeniem promuje gminę na arenie regionalnej. Dostrzega to sam burmistrz bo chętnie wspiera finansowo nasze wędkowe imprezy. Dofinansowanie to przede wszystkim zakup pucharów, nagród i upominków z okazji zawodów. W ramach wzajemnej współpracy członkowie związku porządkują nabrzeże jeziora, które to jest wizytówką miasta jak słusznie uważa nasz burmistrz. Same zawody przebiegały w spokojnej i sympatycznej atmosferze zdrowej rywalizacji, jednak wyniki połowów wielce się od siebie różniły. Zwycięzca pierwszego miejsca i laureat pucharu burmistrza Łukasz Sulima z Oświna wyłowił 2,20 kg ryb. Drugie pucharowe miejsce zajął prezes koła ,,Okoń” Krzysztof Tulej z wynikiem 1,26 kg. Trzecie zaszczytne miejsce i puchar burmistrza otrzymał Ryszard Rusin wyławiając 1,08 kg ryb. Dalsze kolejne miejsca przypadły w udziale Piotrowi Miszczukowi, Sebastianowi Wolańskiemu ze Starzyc i Łukaszowi Markiewiczowi z Chociwla. Wywalczone w sportowej atmosferze puchary wręczył laureatom sam burmistrz p. Stanisław Szymczak. Po zakończeniu wędkarskich zmagań prezes koła Krzysztof Tulej zaprosił zawodników i obecnych na zawodach miłośników wędkowania do wspólnego bigosu.
Paweł Pieczonka